Zdjęcia to trochę taka fastgraphy. Dokładnie 15 min spędziłam w MDK na Mikołajskiej pewnego czwartku. Na zajęcia z socjologii wizualnej mieliśmy przygotować kontekst: starość. Akurat w salce od paru godzin seniorzy grali w brydża.
Osobiście mam dość pokazywania cierpienia. To nie WPF, że jak dziecko gra w piłkę, to bez nogi. Założenie było proste. Starsi ludzie też potrafią. Zająć się sobą i światem dookoła. Mają komórki, obsługują internet i wcale nie spieszy im się do umierania.
"Wie Pani, czemu gramy? Bo z wiekiem struktury poznawcze zanikają".
