czwartek, 29 października 2009

Krasnoludki















Góra Św. Anny; październik 2009; ME Super, PAN400

My jesteśmy krasnoludki,
Hopsa sa, hopsa sa,
Pod grzybkami nasze budki,
Hopsa, hopsa sa,
Jemy mrówki, żabkie łapki,
Oj tak tak, oj tak tak,
A na głowach krasne czapki,
To nasz, to nasz znak.

Kraina kamłających szamanów ~2.






















Mongolia 08.2009

Prezentacja















Katowice, Dworcowa; październik 2009; ME Super, PAN400

piątek, 23 października 2009

***


Katowice; maj 2007; D70

W ramach przypominania staroci i troche o tym, że nawet siedząc w PizzaHut i pożerając Supreme na cienkim cieście można zrobić całkiem ciekawe zdjęcie :-)

"Szacun kolego" to kategoria zdjęć, gdzie umieszczamy jedno zdjęcia każdego autora, wybrane przez resztę grupy jako najlepsze w jego dorobku.

Skoncentrowanie

Od przybytku głowa nie boli

etezje w Rybniku


Serdecznie chciałam wszystkich zaprosić.

Galeria Smolna Rybnik, ul. Reymonta 69, wernisaż 05.11.09 (czwartek) godzina 18.00
A kto w czwartek nie może to nic nie szkodzi. Ja będę się szlajać po Rybniku i okolicach do niedzieli.

czwartek, 22 października 2009


Nocne opowieści.
Pozdrowienia z Poznania : )

...

...

poszukiwacze szczęścia / złoto w Mongolii 2


Mongolia 09.2009, neopan

W tym roku w Mongolii ludzie odkryli sporo miejsc ze złotem, wszystko to miejsca "nielegalne".
Nam cudem udało sie tam dostać, wiadomo,jest kasa robi sie mało bezpiecznie. Jeszcze białasi z aparatami. Kruszec znajduja dziennie, średnio 1-5 gramów na dobe ( 1gram to około 18-20 euro ). Złoto bardzo dobrej jakości, Czon kupił na pamiątke 1 gram i dał w Polsce kumplowi - złotnikowi, okazało sie ze złoto jest czyste jak cholera - 98 %. Kopią metodami sprzed 100 lat, łomy i ręce, łopaty i wycieraczki z samochodów. Rekordowy samorodek z zeszłego roku - UWAGA - 1400 gram ( prawie 1,5 kg ) czystego złota !!!!
Więc zbiera sie tam towarzystwo różne, piją, walczą na noże, są kurewki ( 0,5 grama złota za numer ). Bezpiecznie nie jest. Ta miejsce powyżej jest małe - od 50 do maks w tym roku 400 osób, dzięki czemu udało nam sie tam dostć, w innych miejscach walczy o kruszec nawet pare tysiecy ludzi.
Tak to wygląda. MONGOLIAN GOLD RUSH !!!!

opowieści zielonej wyspy cz.8

środa, 21 października 2009

O! Ela


Gnidy

Beach Party:-)



Wiem pawle dobrze o czym mowisz...
robie zdjecia sporadycznie,za to od 4 miesiecy kazda wolna chwile poswiecam na Call Of Duty 4.
Uzaleznilem sie od zabijania....
pzdr

...

takie o tym że "chowam głowę w piasek", ostatnio nie "idzie mi" robienie zdjęć, stąd moja nieaktywność. kolejnym ważnym czynnikiem jest playstation 3, które pochłania 80% mojego wolnego czasu (ktoś też gra?) pozdrawiam